Pogrzaska burza - czyli ambitne plany zweryfikowane przez natur
Przebieg trasy:
Nowy Scz - Klimkwka - Kobylnica Zachodnia - Dzia - Przydonica - Mikowa - Siedlce - Mikowa - Nowy Scz
Opis trasy:
Sobota zapowiadaa si fantastycznie wic postanowilimy odwiedzi Rez. Bukowiec na Pogrzu Ronowskim. Plan by ambitny, ale dwie burze nadcigajce od wschodu i od pnocy pokrzyoway troch nasze plany :-)
Wystartowalimy z Nowego Scza, kierujc si na pnoc, czerwonym szlakiem pieszym przez Naciszow szybko wyjechalimy na Klimkwk. Teraz ostra jazda w d do Jelnej i mozolny podjazd na Kobylnic Zachodni.
Widokw specjalnych z Kobylnicy nie byo z uwagi na sab przejrzysto powietrza, jezioro wypenione "kaw z mlekiem" wiadczy, e padao :-) Powanie? Co si dziwi, przecie ostatnio leje jak z cebra! Urokliwa kapliczka, co roku zmienia swj kolor. Trudno powiedzie, czy opiekunowie tak troszcz si o ten religijny obiekt, czy staraj si nady za obecnymi trendami ;-). Dzi mamy jaskraw ziele.
Ruszamy dalej czerwonym szlakiem pieszym (prowadzcym - jakby kto nie wiedzia - droga asfaltow), cieszymy si zjazdem. Po drodze zauwaamy, e oznakowania szlaku zostay zamalowane na szaro. Czyby kto zmieni przebieg tej turystycznej cieki? .
Trzymamy si dobrze nam znanej trasy i po osigniciu minimum zaczynamy naprawd ostr wspinaczk na Dzia. atwo nie jest, cho forma niby dobra :-) Ju wida charakterystyczn lip z zabytkow, tym razem niezmiennie bia kapliczk.
Podjazd zaliczony - czas na krciutki posiek regeneracyjny. Wiecie, e t kapliczk ufundowa krl Jan III Sobieski wracajc do Krakowa z odsieczy wiedeskiej? Z Dziau rozlegaj si dooklne widoki na Pogrze Ronowskie. Dziki nim widzimy nadchodzce burze od pnocy i wschodu.
Z rezerwatu Bukowiec w dniu dzisiejszym nic nie bdzie. Czas na plan B. Opuszczamy widokowe wzgrze i tniemy w d na pnoc. apiemy niebieski szlak pieszy i zjedamy do Przydonicy. O! Pojawiaj si znw znaki czerwonego szlaku pieszego, biegncego teraz wraz z niebieskim w kierunku Przydonicy. Czerwony znw znika a my opadamy przy zabytkowym kociku. Nie ma czasu na zdjcia, zrobio si ciemno i zaczyna naparza deszczem. Deszcz nie jest nam straszny ale nadchodzce burze zaczynaj strzela w nas piorunami.
Z Przydonicy ewakuujemy si do Mikowej. Problem w tym, e tam jest kolejny dugi podjazd i nasza ucieczka przed burz wyglda do aonie. Tu przed kulminacj podjazdu dopadaj nas obie burze, Zastanawiamy si, czy tocz walk przeciwko sobie, czy z premedytacj wal prosto w nas? Jestemy wystawieni jak na widelcu wic postanawiamy gdzie si schowa.
apiemy pierwsze lepsze gospodarstwo z duym, zadaszonym gankiem, rzucamy rowery i siadamy na schodach. Po chwili wychodzi miy gospodarz wraz z maonk i synkiem. Oddajemy si miej konwersacji (Gorco pozdrawiamy!) i przeczekujemy najgorsze. To moment, e moemy sprbowa uchwyci na zdjciach ducha burzy. Spod bezpiecznego dachu jest to nawet przyjemne. Wali dookoa jak na Gwiezdnych Wojnach. Wykonujemy kilka telefonw, aby uspokoi naszych najbliszych i wyczekujemy odpowiedniego momentu eby kontynuowa nasz ucieczk. Po kilkunastu minutach taka chwila nastpuje i ruszamy z kopyta.
Krcimy ostro w d. Deszcz tnie jak wcieky, grzmoty wcale nie ustaj, bo znw obie burze si spotkay. Docieramy do Siedlec i sprintem opadamy do ki. Chyba udao nam si "oszuka przeznaczenie". Lekki podjazd przed Librantow i zasuwamy z grki do Nowego Scza. Mokrzy, ale szczliwi, e nasza strategia oparta o obserwacj i radar burzowy odniosa sukces ldujemy w naszej ukochanej miecinie. Po drodze jeszcze mae zakupy izotonikw (niepasteryzowanych i dugowarzonych w otwartych kadziach) i home sweet home! Trasa bardziej wymuszona ni zaplanowana niemniej warta uwagi w pogodny dzie. Poniewa nie udao si zaliczy terenowej jazdy jechalimy w 100% asfaltwkami, wycieczk polecamy rwnie hardkorowym szosowcom.
Pobierz tras wycieczki w formie ladu GPS:
dla Google Map i Kamap format *.kml
dla Garmin format *.gpx
Najed myszk na wykres wysokoci terenu (profil trasy) i przesuwaj wskanik od lewej strony wykresu do prawej a zobaczysz, w ktrym punkcie podry bdzie z grki a w ktrym pod grk.